rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Mości Pani, widziałaś mój smartfon? - wygraj książkę "Snoby".

LubimyCzytać
utworzył 02.11.2017 o 09:20

Edith Lavery jest córką księgowego, którego żona cierpliwie wspina się po drabinie społecznej. Podczas wizyty w domu rodziców, Edith spotyka hrabiego Charlesa Broughtona, który jest jednym z najciekawszych młodych arystokratów. Kiedy oświadcza się Edith, ta zgadza się za niego wyjść. Matka Charlesa, przebiegła lady Uckfield jest przekonana, że jej synowa bardziej interesuje się tytułem hrabiny, niż byciem dobrą żoną. Kiedy w ich domu zjawia się ekipa telewizyjna z obłędnie przystojnym szefem, najgorsze lęki lady Uckfield wydają się w pełni uzasadnione.


Akcja książki scenarzysty „Downton Abbey” rozgrywa się w arystokratycznym światku. Kształcąc młode pokolenia, które miały w przyszłości brylować na salonach wyższych sfer, duży nacisk kładziono na sztukę wysławiania się. A Wy, współcześni arystokraci, czy używacie wyłącznie poprawnej polszczyzny? Czy lubujecie się w zapożyczeniach i w czasie szopingu lajkujecie selfies na fejsie?


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Snoby - Jacek Skowroński
Snoby

Autor : Julian Fellowes

Trzecia już powieść lorda Fellowesa w Polsce, autora scenariusza do serialu „Downton Abbey” i oscarowego filmu „Gosford Park”. Szalona satyra na brytyjską arystokrację. Edith Lavery, blondynka o dużych oczach i dobrych manierach, jest córką odnoszącego umiarkowane sukcesy księgowego, którego żona cierpliwie wspina się po drabinie społecznej. Podczas wizyty w domu rodziców Edith spotyka hrabiego Charlesa Broughtona, który – zgodnie z tym, co piszą plotkarskie magazyny – jest jednym z najciekawszych młodych arystokratów, w dodatku do wzięcia.Kiedy oświadcza się Edith, ta zgadza się za niego wyjść. Ale czy naprawdę kocha Charlesa? Czy imponuje jej jego tytuł, stanowisko i cała reszta? Nieuniknioną częścią życia w Broughton Hall jest matka Charlesa, przebiegła lady Uckfield, nazywana przez swoich przyjaciół „Googie” i opisana przez narratora – aktora, który swobodnie porusza się wśród wyższych klas i opisuje ich słabości – jako „najbardziej obyta towarzysko osoba, jaką zdarzyło mi się poznać. Posiadała zarówno zegarmistrzowskie oko do szczegółu, jak i znajomość świata właściwą wielkim kokotom”. Lady Uckfield jest przekonana, że Edith bardziej interesuje się tytułem hrabiny, niż byciem dobrą żoną jej syna. A kiedy pewnego dnia w Broughton Hall zjawia się ekipa stacji telewizyjna, a wraz z nią obłędnie przystojny szef ekipy, aby nakręcić dramat z epoki, najgorsze lęki Googie wydają się w pełni uzasadnione.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 2 listopada do 9 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Marginesy.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [53]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
kasia90010 04.11.2017 19:51
Czytelnik

Uważam, że kładę duży nacisk na poprawną polszczyznę. Nienawidzę jak ludzie kaleczą nasz język. Chociaż przyznam, że i mi zdarza się chwila zawahania i szybkiego przekształcania zdania tak, żeby nie używać niepewnego słowa. Język polski jest bardzo trudny, nawet dla Polaków.
Zauważyłam jednak, że moja wypowiedź jest ściśle związana z gronem odbiorców. Rozmawiając z rodziną...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ayasha 04.11.2017 16:36
Czytelniczka

Staram się używać jak najczęściej poprawnej polszczyzny i chętnie uczę się nowych wyrażeń czy nieznanych mi słów. Zdaję sobie sprawę z tego, że czasem zdarza mi się zrobić jakiś błąd, ale najczęściej żeby tego uniknąć sprawdzam poprawność wyrażenia czy dobrze napisanego słowa zanim go użyję. Zdarza się też, że używam zapożyczeń czy innych nowoczesnych słów, ale nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maleństwo 04.11.2017 16:24
Czytelnik

Denerwują mnie osoby używające zapożyczeń w przesadnej ilości, bo czasem po prostu nie wiem, co mówią, gdyż nie rozumiem niektórych zwrotów. Mimo że moja wypowiedź brzmi jak narzekanie "Królowej moherów" na tę dzisiejszą młodzież, to ja sama jestem młoda, a ludzie, których tu skrytykowałam są często starsi ode mnie. Nie mogę czasem wytrzymać, gdy mimochodem słyszę na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nika_94 04.11.2017 13:11
Czytelnik

Należę do pokolenia straconego, w którym brylują zapożyczenia. O ile same wyrazy obce mi nie przeszkadzają. Ba! Sama ich od czasu do czasu używam! Poza tym chciałabym zauważyć, że nasz słownik jest obecnie pełen słów, których etymologia nie ma nic wspólnego z naszym krajem. Niezwykle irytuje mnie jednak celowe popełnianie błędów ortograficznych i stylistycznych....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Patrycja 04.11.2017 10:00
Czytelnik

Wszystko zależy od kontekstu. Przywiązuję wagę do stosowania poprawnej polszczyzny, ale kiedy w mojej rodzinnej Wielkopolsce idę na targ, zagaduję mojego dziadka czy też starszą sąsiadkę to automatycznie przestawiam się na gwarę (na której się przecież wychowałam, w jednym domu z pradziadkami i dziadkami). Kiedy jednak słyszę gdy ktoś kaleczy język i mówi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bonnemort 04.11.2017 08:45
Czytelnik

Mamy piękny język jednak często mam wrażenie, że jest ograniczony lub użytkownicy tacy są. W pracy nie używamy słowa tekściarz, lecz copywriter, bo niby brzmi poważniej, zamiast specjalista od reklamy w Internecie mamy specjalistę SEM, zamiast specjalista od pozycjonowania to jest Search Engine Optimization. Eh naprawdę jest to przytłaczające, że zapominamy o własnym języku...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pola 03.11.2017 22:39
Czytelniczka

Światła zdecydowanie NIE WYŁANCZAM, nie śpię pod KORDŁĄ, a tytułów nie zapisuję w CYDZYSŁOWIU. Ale nie jestem jakąś szaloną purystką językową. Na pewno zbyt często używam określenia "fajne" (choć tyle mamy pięknych polskich słów), przecinki czasem stawiam jak popadnie (jeśli już wziąc pod uwagę też pisanie, a nie tylko wysławianie) i nie do końca jestem pewna co znaczy np....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka 03.11.2017 13:08
Czytelniczka

W każdym pokoleniu moda na mowę i zapożyczenia są inne. Niedawno na facebooku rozmawiałam z moją kuzynką, nastolatką. Ta rozmowa była dla mnie katorgą. Pomijając już jej spojrzenie na dorosłe życie to jej zapożyczenia i zwroty, które stosowała nic mi nie mówiły. Tyle tego było, że nie wiedziałam "o czym ona do mnie rozmawia". Jakoś po kilku chwilach udało mi się odkryć o co...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Murmysz 03.11.2017 12:46
Czytelnik

Ja osobiście uwielbiam język polski! Zachwycam się na przykład tekstami piosenek Agnieszki Osieckiej, Jacka Cygana, czy Wojciecha Młynarskiego i serce mi się ściska, gdy czasem włączam radio, trafiając na twórczość młodych artystów, którzy przy tworzeniu słów polegają tylko na sobie, nie wspierając się profesjonalistami.
Życie jednak nie jest kolorowe - zawodowo pracuję w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gosia 03.11.2017 11:16
Czytelnik

Przyznam szczerze, że mój umysł był zawsze matematyczny! Ale wyznaję wiarę w słowa Mikołaja Reja, który powiedział: "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"!
Wiadomo, że aktualnie ludzie, a w szczególności młodzież używa slangu, który nawet ciężko jest zrozumieć, a co tu dopiero mówić, aby go używać :) Wiele słów zapożyczamy i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej